Remont Baszty Zamkowej

Roztaczającą się z wysokości Baszty Zamkowej panoramę miasta i okolic turyści i jeleniogórzanie będą mogli podziwiać już za trzy lata. Niebawem zaczną się prace, dzięki którym zamknięta na cztery spusty zabytkowa wieża zostanie udostępniona ludziom. Odżyje też zegar na Baszcie Wojanowskiej.

Baszta Zamkowa

Wszystko dzięki dofinansowaniu z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego zadania w ramach projektu „Zobaczyć krajobraz, dotknąć przeszłość”. Wpisano tu remont i przystosowanie do potrzeb turystów jednej z najstarszych budowli jeleniogórskich, Baszty Zamkowej, pozostałości po murach obronnych miasta. Do 1911 roku budynek był otwarty i miał charakter punktu widokowego. Zamknięto go po wybudowaniu wilhelmowskiej wieży na pobliskim Hausbergu, czyli dzisiejszym Wzgórzu Krzywoustego. Od tamtych czasów baszta popadła w zapomnienie i niszczała.

– Nie jest możliwe jej udostępnienie bez przeprowadzenia prac adaptacyjnych – mówi Janusz Nagórny, inspektor w wydziale kultury urzędu miasta. – Wnętrze baszty składa się z kilku poziomów, na każdy trzeba wejść po stromych i niewygodnych drabinach. Z kolei grubość muru u podstawy wieży wynosi ponad dwa metry. W środku jest wąsko i nie ma możliwości wybudowania schodów zabiegowych.

– Dlatego też do baszty zostanie dobudowana ażurowa konstrukcja, która pozwoli na dostanie się do jej wnętrza z wyższego punktu, co znacznie ułatwi dotarcie na galerię widokową – tłumaczy Janusz Nagórny. Konstrukcja stanie pomiędzy basztą a czerwonym budynkiem będącym dziś siedzibą jednego z banków. Na szczycie wieży powstanie też nowa balustrada z metaloplastyki, która „odsłoni” zakryty do tej pory przez obmurowanie widok.

Zwieńczenie wieży i galeria zostaną odpowiednio oświetlone. Jak zapowiada Janusz Nagórny przewidziano także środki na promocję tej atrakcji turystycznej. – Będzie już gotowy Pasaż Grodzki i to miejsce nabierze zupełnie innego wymiaru – mówi Janusz Nagórny. Będzie znacznie częściej odwiedzane niż dziś, a przywrócenie wieży jej funkcji widokowej na pewno zadowoli nie tylko turystów, lecz także mieszkańców miasta. Inwestycja ma kosztować 855 420 złotych. Miasto dostanie 70 procent dofinansowania z RPO. Koniec adaptacji przewidziano na 2012 rok.

Co będzie z Basztą Wojanowską, kolejną wieżą w panoramie Jeleniej Góry? – Ten budynek nie nadaje się na punkt widokowy ze względu na bardzo ciasne przejście na szczyt i brak galerii – odpowiada J. Nagórny. – Zabytek jednak będzie odnowiony i – co najważniejsze – odżyje nieczynny od dawna zegar. – Zamierzamy go naprawić. Ma bardzo ciekawy mechanizm i bije godziny sekwencyjnie, co kwadrans – usłyszeliśmy. Być może zegarowe dzwony na ulicy Marii Konopnickiej i sąsiednich usłyszymy już niebawem.

www.jelonka.com

Dodaj komentarz