Ruiny Zamku Gryf

Ruiny Zamku Gryf

Początki zamku Gryf, którego rozlegle ruiny wznoszą się na bazaltowym wzgórzu w Proszówce, niewielkiej wsi położonej przy drodze z Mirska do Gryfowa Śl. powiązane sa z kasztelanią wzniesionej tutaj pod koniec XII wieku przez księcia Bolesława Wysokiego We wczesnym średniowieczu istniał w tym miejscu drewniano-ziemny gródek plemienny Bobrzan.

Z murowaną warownią zachowane dokumenty historyczne łączą osobę księcia Konrada II Głogowskiego, syna Henryka Pobożnego, a znając datę jego śmierci w 1274 roku można zaryzykować twierdzenie, że Gryf był prawdopodobnie najstarszym i zdecydowanie najpotężniejszym ogniwem w zorganizowanym systemie obronnym Okręgu Kwisy, w skład którego wchodziły również względnie dobrze zachowane do dziś zamki Czocha, Świecie oraz Rajsko. Na przestrzeni wieków zamek wielokrotnie zmieniał właścicieli i był przebudowywany aż do końca XVIII wieku, kiedy warownię zaczęto rozbierać, aby wykorzystać pozyskane w ten sposób materiały do budowy u stóp góry nowego pałacu i folwarku. Od tego czasu zamek zaczął popadać w coraz większą ruinę. Zachowały się fragmenty murów obronnych, bram, i budynków mieszkalnych, oraz sytemu studni, z których jeszcze do niedawna korzystała okoliczna ludność.

Ruiny zamku Gryf w Proszówce widoczne są z daleka – bazaltowa góra na której wznosi się zamek widoczna jest doskonale z pobliskiego Rębiszowa i wiodącej stąd drogi do Mirska. Wieś Proszówka oddalona jest od Jeleniej Góry o dwadzieścia parę kilometrów, od Gryfowa i Świeradowa Zdroju niewiele ponad pięć, a kursujące często autobusy PKS pozwalają na szybki i wygodny dojazd. Od przystanku autobusowego do podnóża góry zamkowej jest kilkadziesiąt metrów, podejście nie sprawia żadnych trudności – łagodnie wznosząca się i wyłożona kamieniami droga wiedzie prosto w kierunku ruin. Brakuje za to jakichkolwiek informacji związanych z zabytkiem i dociekliwy turysta jest w tym względzie zdany na samego siebie lub na życzliwość lokalnych przewodników – amatorów, których często w ruinach zamkowych można spotkać.

Dodaj komentarz