16. Przesieka - dolina Myi - Karpacz Górny - początkowo znaki zielone, dalej bez znaków
Czas przejścia: Dojście: 3 g, Powrót 2 g 35 min
Odległość: 10 km
Opis trasy: Interesująca i obfitująca w ciekawostki przyrodnicze trasa pn. stokami głównego Grzbietu Karkonoszy. Wzdłuż trasy liczne skałki. Podejście w górę doliny Myi w większości lasem, miejscami nużące; wyżej rozległe widoki na Pogórze Karkonoskie, Góry Izerskie i Kotlinę Jeleniogórską. Mimo braku oznakowania orientacja łatwa.
Kilometraż i czas przejścia:
Początkowy odcinek przez wodospad Podgórnej do rozejścia szlaków zielonego do Borowic i czarnego do Sosnówki jak przy opisie trasy nr 15. Stąd w prawo drogą leśną i po chwili wychodzimy nad głęboko tu wciętą dolinę Myi.
Drogą dochodzimy do potoku, po czym ścieżką równoległą do niego idziemy lasem stale łagodnie pod górę, przekraczając drogę leśną, którą biegnie szlak żółty z Przesieki do Borowic, aż do wyjścia na szroką Drogę Sudecką. Po prawej most na Myi.
Stąd szeroką utwardzoną drogą prosto do góry, a następnie łukiem w lewo, stopniowo coraz bardziej stromo. Opuszczamy ją po ok. 30 min. marszu, skręcając w prawo w zniszczoną drogę leśną, którą jednostajnie do góry wśród świerkowego lasu wychodzimy na jego skraj nad głęboko wciętą Myją. Przed nami wyrastające ze stoków na kilka metrów Szwedzkie Skały, łątwo dostępne z naszej strony, a do rzeki opadające pionowym urwiskiem.
Od Szwedzkich Skał idziemy mało wyraźną ścieżką w górę, początkowo świerkowym młodnikiem, dalej halizną, mijając po prawej Słup i Zamczysko, i dochodzimy do wyraźnej drogi biegnącej w poprzek stoku, zwanej Drogą Chomontową. Skręcamy nią w lewo i stale lekko w dół, przecinając kilka niewielkich potoków i mijając niewielkie skałki, dochodzimy do obszernego, pozbawionego lasu zaklęśnięcia w stoku - niszy źródliskowej Jodłówki.
Idziemy dalej wyasfaltowaną na tym odcinku Drogą Chomontową, mijając po lewej grupy skalne na Jeleńcu (905 m) i dochodzimy do połączenia ze zn. zielonymi tuż przed pierwszymi zabudowaniami Karpacza Grn.
Możliwości powrotu do Przesieki - przy opisie trasy nr 15.
Czas przejścia: Dojście: 3 g, Powrót 2 g 35 min
Odległość: 10 km
Opis trasy: Interesująca i obfitująca w ciekawostki przyrodnicze trasa pn. stokami głównego Grzbietu Karkonoszy. Wzdłuż trasy liczne skałki. Podejście w górę doliny Myi w większości lasem, miejscami nużące; wyżej rozległe widoki na Pogórze Karkonoskie, Góry Izerskie i Kotlinę Jeleniogórską. Mimo braku oznakowania orientacja łatwa.
Kilometraż i czas przejścia:
| 1. | Przesieka, Złoty Widok | 0 km | 0 min |
| 2. | Wodospad Podgórnej | 0,5 km | 10 min |
| 3. | Rozejście szlaków zielonego i czarnego | 1,5 km | 25 min |
| 4. | Kaskada Myi | 2 km | 35 min |
| 5. | Droga Sudecka | 3 km | 55 min |
| 6. | Szwedzkie Skały | 5 km | 1 g 40 min |
| 7. | Zamczysko | 6 km | 2 g |
| 8. | Dolina Jodłówki | 8,5 km | 2 g 40 min |
| 9. | Karpacz Górny | 10 km | 3 g |
Początkowy odcinek przez wodospad Podgórnej do rozejścia szlaków zielonego do Borowic i czarnego do Sosnówki jak przy opisie trasy nr 15. Stąd w prawo drogą leśną i po chwili wychodzimy nad głęboko tu wciętą dolinę Myi.
Drogą dochodzimy do potoku, po czym ścieżką równoległą do niego idziemy lasem stale łagodnie pod górę, przekraczając drogę leśną, którą biegnie szlak żółty z Przesieki do Borowic, aż do wyjścia na szroką Drogę Sudecką. Po prawej most na Myi.
Stąd szeroką utwardzoną drogą prosto do góry, a następnie łukiem w lewo, stopniowo coraz bardziej stromo. Opuszczamy ją po ok. 30 min. marszu, skręcając w prawo w zniszczoną drogę leśną, którą jednostajnie do góry wśród świerkowego lasu wychodzimy na jego skraj nad głęboko wciętą Myją. Przed nami wyrastające ze stoków na kilka metrów Szwedzkie Skały, łątwo dostępne z naszej strony, a do rzeki opadające pionowym urwiskiem.
Od Szwedzkich Skał idziemy mało wyraźną ścieżką w górę, początkowo świerkowym młodnikiem, dalej halizną, mijając po prawej Słup i Zamczysko, i dochodzimy do wyraźnej drogi biegnącej w poprzek stoku, zwanej Drogą Chomontową. Skręcamy nią w lewo i stale lekko w dół, przecinając kilka niewielkich potoków i mijając niewielkie skałki, dochodzimy do obszernego, pozbawionego lasu zaklęśnięcia w stoku - niszy źródliskowej Jodłówki.
Idziemy dalej wyasfaltowaną na tym odcinku Drogą Chomontową, mijając po lewej grupy skalne na Jeleńcu (905 m) i dochodzimy do połączenia ze zn. zielonymi tuż przed pierwszymi zabudowaniami Karpacza Grn.
Możliwości powrotu do Przesieki - przy opisie trasy nr 15.